Wesele na zamku | Zamek Gutów | Dominika i Maciej

Home  »  Historie ślubne » Fotografie  » Wesele na zamku | Zamek Gutów | Dominika i Maciej

Niesamowity dzień i genialnie miejsce – wesele na Zamku Gutów

Zanim dłużej o weselu na Zamku Gutów, napiszę trochę o zakochanych… Dominika i Maciej – dwa zakochane wariaty z ogromną dawką pozytywnej energii i humoru :). Poznaliśmy się na Polterabendzie czyli imprezie przedślubnej na, której odbywa się tłuczenie porcelany. Od tej chwili już wiedziałam, że mamy podobny feeling. Wiedziałam też, że Maciej jak się bawi to zawsze do końca ;).

Przygotowania do ślubu w niestandardowej formie

Dominika i Maciej bo o nich dzisiaj mowa postanowili, że odbędą przygotowania do ślubu na własnych zasadach. Jak postanowili tak też zrobili.  Klasycznie Panna Młoda ubiera się w asyście świadkowej bądź druhen, unikając spojrzeń Pana Młodego. Natomiast w przygotowaniach Pana Młodego pomaga świadek bądź drużbowie. Tym razem jednak przygotowania odbyły się w domu zakochanych, gdzie przyszła młoda para przygotowywała siebie nawzajem.

Kto ma kartki od spowiedzi?!

Poranek ślubny zaczął się bardzo spokojnie. Błękitne niebo, ciepłe promyki słońca i powolne przygotowania na całkowitym luzie w towarzystwie bardzo dobrego poczucia humoru przyszłego pana młodego. Nikt się wtedy nie spodziewał, że za godzinę nastąpi całkowity zwrot akcji.

Goście już w kościele. Para młoda w drodze do kościoła aż tu nagle pada pytanie „Gdzie są kartki od spowiedzi przedślubnej?”. Jak się okazało w domu. Co tu robić? Szybka decyzja: „Zawracamy!”. Kierowca niczym włoskie pendolino pędził do domu. Pan młody przechwycił kartki i szybko ruszyliśmy znowu w stronę kościoła.

Ceremonia zaślubin – Kościół św. Andrzeja Apostoła w Tursku

Widok Dominiki wchodzącej do kościoła z dumnie prowadzącym ją tatą był niezwykły. Szczere spojrzenia i jeszcze piękniejsze, naturalne uśmiechy zwiastowały nadchodzący moment przysięgi. Radosny pocałunek, oraz entuzjastyczne oklaski… Ceremonia zakończyła się eksplozją konfetti, mnóstwem cudownych życzeń i nadeszła pora na przyjęcie weselne w przepięknym miejscu, jakim jest Zamek Gutów.

Przyjęcie weselne na Zamku Gutów

Zamek Gutów miejsce niezwykłe, które skradło i skradnie serca jeszcze nie jednej pary młodej. Gdy dołożymy do tego jeszcze cudownych ludzi, otrzymujemy gwarancję cudownego vibe’u, wspaniałej zabawy i niesamowitych emocji.

Po przybiciu na miejsce powitał nas widok leżącego wielbłąda. Tak oczy was nie mylą napisałam wielbłąda. Myślę, że to jedno zdanie już całkowicie wystarczy, aby nakreślić wam jak oderwane od rzeczywistości jest to miejsce. Klimat Zamku Gutów jest niesamowity! Olbrzymi kryształowy żyrandol wiszący nad środkiem parkietu, królewskie schody wyścielane czerwonym dywanem, piękna antresola, zabytkowe posągi, obrazy i fortepiany. Z zewnątrz zamek porośnięty jest bluszczem, a na jego narożach znajdują się wieże i bastiony.

Zamek Gutów – piękne miejsce na sesję ślubną

Zamek Gutów położony jest na ogromnym zielonym terenie, który pokocha każdy fotograf ślubny. Zielona ścinana zamku porośnięta bluszczem, wysoka wieża, fontanna, kamienny mostek czy ogromne schody stanowią piękne tło dla fotografii ślubnych. Nie mogłam, więc się doczekać aż porwę Dominikę i Macieja na mini plener ślubny. Udało nam się złapać ostatnie promyki słońca. Było genialnie i pięknie. Jednym z ostatnich akcentów, które miałam przyjemność sfotografować był tort na tarasie przy zachodzącym słońcu. Niesamowicie nastrojowe chwile…